Bartek Stępień na sali Sejmiku prezentuje zasady dostępności

12 października z misją szerzenia dostępności serwisów internetowych zawitaliśmy do Łodzi. Dyskusjom o tym, czy warto i czy to się da - nie było końca. Na przykład o tym, czy prosty i zrozumiały jezyk obniża prestiż instytucji.

W sali sejmiku powitała nas Patrycja Wojtaszczyk, koordynatorka współpracy z organizacjami. Na spotkaniu byli przedstawiciele instytucji z całego regionu. Dyskusje toczyły się przez cały czas. Zarówno w sali, jak i w kuluarach podczas przerw, a potem jeszcze długo po „oficjalnym” zakończeniu seminarium.

Jednym z tematów, który zaangażował uczestników, była kwestia stosowania prostego i zrozumiałego języka. Podczas zajęć pokazywaliśmy narzędzia do badania mglistości języka (jasnopis.pl oraz logios.pl). Do badania wykorzystaliśmy teksty ze strony lodzkie.pl i okazało się, że do ich zrozumienia potrzeba aż kilkunastu lat edukacji. Uczestnicy dzielili się swoimi doświadczeniami w próbach upraszczania komunikacji i wskazywali, że nie było to łatwe zadanie. Warto tu jednak skorzystać z rekomendacji zawartych w dokumencie rządowym "Komunikacja Pisemna" - jaki znajdziecie na stronie projektu.

Dyskusję znacznie ożywiło anegdota przytoczona przez jednego z uczestniów:

- Na naszej stronie dyrektor nie pozwoli pisać zbyt prostym językiem, bo my jesteśmy instytucją naukową i co sobie ludzie pomyślą!

Lektura rekomendacji w wydawnictwie Komunikacja pisemna nie pozostawia co do tego żądnych wątpliwości:

…twórzmy nowe pisma, portale informacyjne, porady konsumenckie, które minimalnie zajmują obywateli, za to o wszystkim informują po jednokrotnej lekturze. Aby tworzyć tak przyjazne teksty, nie potrzebujemy skomplikowanych zasad, wielodniowych szkoleń czy skomplikowanych narzędzi IT. Wystarczy kilka prostych pomysłów kompozycyjnych, garść zabiegów językowych i… dużo odwagi.